Tym razem ani argument za jednym, ani za drugim. Natomiast tak po prostu do zastanowienia…?
- Jak genetyka mogła wykształcić nieśmiertelne stworzenia, które zatrzymały się w ewolucji?
- Jeśli zaś były stworzone jako doskonałe przez Boga, dlaczego nie dotknęła je dewolucja (cofanie doskonałych pierwotnych genów)?
- Czemu komórki tego żółwia mogą się nie starzeć? czemu czuje się bezpiecznie w swojej skorupie?
Nie znam odpowiedzi, ale wiem jedno mamy myśleć i analizować, jak ktoś jest religijny tym bardziej – nie to ta głowa jest aby jej nie używać.
Z miła chęcią poznam wasze przemyślenia?